23.04.2020
PROPOZYCJA ZAJĘĆ DLA DZIECI Z GRUPY KRASNALE NA DZIEŃ 23.04.2020
Temat: Dudkowe zgadywanie Anny Sójki oraz warsztaty kulinarne.
cele:
- doskonalenie umiejętności rozpoznawania ptaków
- wzbogacanie wiadomości o świecie ptaków
- nabywanie umiejętności kulinarnych
- wyzbywanie się uprzedzeń do spożywania potraw
Przebieg:
1. „Jajko” – masaż relaksacyjny.
Dzieci, rodzeństwo lub rodzice siedzą w kręgu- jedno za drugim, R. czyta wierszyk, mówiąc i pokazując, jakie ruchy ma wykonywać dziecko na plecach drugiej osoby. R. czyta wiersz po raz drugi, pokazując w powietrzu ruchy, które mają być wykonane.
A to co? A to co?
Jajko drogą szło. Dzieci stukają palcami od dołu pleców ku górze.
Napotkało „patelnię”. Na czubku głowy robią okrężny ruch dłonią zakończony lekkim stuknięciem.
I udaje jajecznicę. Wykonują ruch gładzący od czubka głowy ku dołowi.
2. „Zapraszamy do nas, ptaszki!” – rozmowa na temat powracających wiosną ptaków na podstawie doświadczeń dzieci i zagadek Dudkowe zgadywanie Anny Sójki.
Dziecko i rodzic siedzą w kręgu. R. mówi: Witamy ptaki powracające już z ciepłych krajów. Przylatują do nas, aby założyć gniazda, złożyć jaja i je wysiedzieć oraz uczyć swoje pisklęta latać i samodzielnie żyć. R. pokazuje zdjęcia lub ilustracje wędrujących ptaków: czapli, jaskółki, kukułki, kosa, bociana i krótko omawia je z dzieckiem (ilustracje z książki lub internetu).
R. czyta zagadki, dziecko je odgaduje i odszukuje odpowiednie zdjęcie.
•potrzebne będą zdjęcia lub ilustracje wędrujących ptaków: czapli, jaskółki, kukułki, kosa, bociana
zagadki:
- Stoi sobie w trzcinach, wdzięcznie szyję zgina,
w wodzie się nie tapla, bo nie kaczka to, lecz... (czapla)
(Dziecko porusza się jak czapla: chodzi, gwałtownie zginając nogi, głowę trzymają wysoko, ręce opuszczone wzdłuż ciała).
- W piękny fraczek ubrana nad stawem zatacza kółka.
Lata nisko – deszcz wróży czarno-biała... (jaskółka)
(Dziecko pochyla się, ręce trzyma rozpostarte na boki i porusza się szybko po pokoju).
- Podrzuca innym jajka ptasia mama – szachrajka,
ma szaro-czarne piórka i kuka – to... (kukułka)
Zabawa ruchowa:
Rodzic i dziecko to dwie grupy. Jedna to jaskółki, druga(dziecko) – kukułki, które chcą podrzucić swoje jaja(małe piłeczki, klocki) do gniazda jaskółek. Rodzic – jaskółka– stoi w dowolnym miejscu (trzymają koniec bluzy, tworząc wgłębienie – gniazdo). Dziecko – kukułka – chodzi po pokoju i powtarzają: kuku.(W ręku trzymają piłeczkę)
Gdy R. mówi: podrzuć jajo,- dzieci – kukułki – próbują podrzucić swoje jaja (piłeczki) do„gniazda jaskółki”. Następuje zamiana ról. Zabawę przeprowadza się kilka razy.
- Żółty dziób, brunatne pióra, mógłby śpiewać w wielu chórach,
bo ma melodyjny głos i szybko się uczy... (kos)
Dzieci są kosami, powtarzają dźwięki wydawane przez rodzica.
ciekawostka:
Kosy potrafią powtórzyć wygwizdaną przez człowieka melodię, naśladować dzwonek telefonu, gwizd czajnika, pisk hamulców.
- Gdy mówi „coś bym dziś zjadł”, to zwykle szuka żab,
rozpoznasz go po klekocie. Już wiesz, kto to? Tak! To... (bociek)
Dziecko, na sygnał R., stają na jednej nodze i uderzają w dłonie wyprostowanymi rękami, mówiąc kle,kle. Na słowo mysz! spacerują po sali i patrzą w podłogę.
ciekawostka:
(Bociany najchętniej żywią się myszami,
nornikami, kretami, dżdżownicami).
A to ich odgłosy:
https://www.youtube.com/watch?v=nZ8DJa4Oc8w
Proponuję teraz potańczyć przy wesołej piosence - Ptak Nijaki
https://www.youtube.com/watch?v=99ueGwywJQg - A co robią te wszystkie ptaki na wiosnę? ( składają jajka)
3. A to propozycja wspólnego kucharzenia, którego bohaterem będzie jajko - Robimy pastę jajeczną.
Potrzebujemy: - czyste ręce
- widelce, miskę, łyżki
- jajka ugotowane na twardo, szczypiorek, majonez, chleb, sól
Wykonanie:
1.Obieramy jajka.
2.Rozgniatamy jajka widelcem w misce.
3.Dodajemy majonez, sól.
4.Smarujemy chleb, posypujemy szczypiorkiem.
SMACZNEGO!
( Proszę o zdjęcia z degustacji)
Propozycje zabaw popołudniowych
Drogie dzieci, teraz zapraszam Was do zabawy, w której poćwiczymy Wasze buziaki. Rodzice czytają Wam bajkę, w czasie, której wykonujecie określone ruchy warg, języka oraz ćwiczenia oddechowe.
„Przygody Języczka- Wędrowniczka”
Pewnego dnia Języczek-Wędrowniczek postanowił pojechać na wycieczkę.- Ale zanim pojadę muszę posprzątać mieszkanie - pomyślał. Jak pomyślał tak zrobił. Na początek wymył sufit mieszkania (staranne oblizywanie czubkiem języka podniebienia), podłogę (dokładne oblizywanie dna jamy ustnej), jedną ścianę (oblizywanie językiem wewnętrznej strony policzków), drugą ścianę (te same ruchy co poprzednio), później okna (oblizywanie każdego ząbka po kolei), a na końcu umył drzwi (oblizywanie warg ruchem okrężnym)
- Teraz już mogę pojechać na wycieczkę - pomyślał Języczek.
Wsiadł na swego konia i pojechał do zaczarowanego lasu (uderzanie czubkiem języka o wałek dziąsłowy - naśladowanie odgłosów jazdy konnej).
W lesie języczek zatrzymał konia (wymawianie głosek prrr) i rozejrzał się dookoła. Popatrzył na niebo (wysuwanie języka z jamy ustnej i kierowanie go w stronę nosa), na polanę (wysuwanie języka na brodę), w jedną stronę (kierowanie języka w stronę kącika ust) i w drugą stronę (drugi kącik ust). Gdy już wszystko obejrzał, przeszedł las w jedną stronę (ruchy języka po podniebieniu - od dziąseł do gardła), w drugą stronę (przesuwanie języka od gardła do dziąseł) i przedarł się przez gęste krzaki i drzewa (język przeciska się przez zaciśnięte zęby).
Nagle zobaczył dziwnych mieszkańców zaczarowanego lasu, którzy przyszli się z nim przywitać:
- Parskaczy (wykonujemy motorek wargami),
- Wargaczy (rytmiczne uderzanie palcami w zaciśnięte usta),
- Szuwarki (wkładamy palec między wargi i poruszamy nim rytmicznie),
- Indian - dużych (bardzo głośne naśladowanie odgłosu Indian) i malutkich (cich naśladowanie odgłosu Indian).
Języczek przywitał się ze wszystkimi (wykonujemy całuski wargami) i zaczął się z nimi wesoło bawić w berka i chowanego.
Po pewnym czasie zmęczeni przyjaciele zaczęli nadsłuchiwać, co dzieje się w lesie. Usłyszeli szelest liści (sz, sz, sz), szum wiatru (w, w, w), głos kukułki (ku - ku - ku), rechot żab (kum - kum - kum), stukot dzięcioła (puk - puk - puk) i pluskot rybek w wodzie (plum - plum - plum).
Nagle wszyscy zobaczyli ciemne chmury, które zbierały się nad lasem. Języczek i jego przyjaciele postanowili je rozdmuchać, aby nie dopuścić do nadchodzącej burzy (wykonywanie mocnych wydechów) i udało się: - chmury zostały rozdmuchane.
Powoli zapadał wieczór i Języczek musiał wracać do swojego domu. Ale najpierw muszę nazbierać malin i jagód - pomyślał (dzieci przy pomocy rurek robią wdech i zbierają papierowe maliny i jagody do koszyka). Gdy nazbierał cały koszyk, pożegnał się z nowymi przyjaciółmi (cmokanie wargami), wsiadł na konia i przyjechał do domu, gdzie od razu zasnął śniąc o nowych przygodach.
Na dziś to już wszystko :)